Pies pesymista lub optymista - to możliwe!





Ludzie wierzą, że psy są z natury radosne bo np. machają ogonami i wyraz ich pyska sygnalizuje szczęście ponieważ pojawia się tzw. uśmiech... 



Jak udowadniają Australijscy naukowcy można się bardzo pomylić - wśród psów znajdują się zarówno pesymiści, nie podchodzący tak radośnie do życia jak i optymiści którzy chętniej podejmują wyzwania!


Dr Melissa Starling z Wydziału Nauk Weterynaryjnych na Uniwersytecie w Sydney, następująco opisuje badania nad psim pesymizmem: 
„Badanie było dość ekscytujące, ponieważ udało nam się zmierzyć pozytywne i negatywne stany emocjonalne u psów w sposób obiektywny i nieinwazyjny. Nasze wyniki dają naukowcom i właścicielom czworonogów nowe spojrzenie na to, jak zmienia się psia perspektywa”. 


Badacze z Uniwersytetu z Sydney przebadali 40 psów w różnym wieku, o różnych rasach i pochodzeniu. Podczas eksperymentów psy nauczono kojarzenia dwóch różnych (rozdzielonych dwiema oktawami) dźwięków z preferowanym mlekiem bądź tą samą ilością wody. Po opanowaniu tego zadania, zaczęto im prezentować dwuznaczne dźwięki. Jeśli pies reagował na dwuznaczny dźwięk, pokazywał, że spodziewa się czegoś miłego (nazywano go optymistą). Stopień optymizmu określano na postawie charakterystyki dźwięku, przy którym występowała odpowiedź. Bardzo optymistyczny osobnik mógł nawet reagować na dźwięk bardziej przypominający ten zapowiadający pojawienie się wody!
Wyniki były następujące: 


1. Pies OPTYMISTA to taki, który spodziewał się dobrych, a nie złych wydarzeń i podejmował ryzyko z nadzieją, że otrzyma nagrodę. Psy reprezentujące tę grupę są wytrwałe, chętne do nauki i podejmujące wyzwania, pomimo początkowych niepowodzeń. 
2. Pies PESYMISTA charakteryzował się większą delikatnością i ostrożnością. Bał się podejmowania zadań, ponieważ czuł, że może zakończyć się niepowodzeniem. Pesymistyczne psy były o wiele bardziej nerwowe, bały się podejmować ryzyko i chciały go uniknąć, piszcząc i odwlekając czas rozpoczęcia zadania i ewentualnej porażki.

„Takie badanie może pomóc trenerom psów pracujących w wyborze zwierząt najlepiej nadających się do danej roli. Pesymistyczny pies, który unika ryzyka, będzie lepszym psem przewodnikiem, a optymistyczny, uparcie dążący do celu bardziej się nada do wyszukiwania narkotyków czy materiałów wybuchowych…”
Dr Melissa Starling podsumowała badanie następująco: „Jeśli pies zachowuje się tak, jakby zbyt szybko się poddawał, to nie należy się martwić. Nie oznacza to, że jest nieszczęśliwy, ale być może po prostu potrzebuje większej zachęty”.
Większość badanych psów okazała się optymistami więc chyba jeszcze nie jest tak źle. 





Źródło - http://sydney.edu.au/news/84.html?newsstoryid=14058


Komentarze

Popularne posty