Psie prawo - czy naprawdę musisz trzymać psa na smyczy?



Wszyscy kochamy czworonogi ale miłość ta powinna wiązać się także z odpowiedzialnością i konsekwencjami jakie za sobą niesie posiadanie psa. Postanowiłam rozwiać wasze wątpliwości i napisać dziś trochę o regulacjach prawnych związanych z posiadaniem pupila.

Czy smycz i kaganiec to naprawdę obowiązek?
Otóż nie, wyjątkiem są jedynie wewnętrzne regulaminy np: przewoźników, obiektów sportowych oraz centrów handlowych. Nie jest jednak możliwe otrzymanie mandatu na podstawie regulaminu – absurdy są jak widać obecne na każdym kroku. Obecnie w Polsce nie mamy ustalonych jednolitych przepisów nakazujących wyprowadzania psów na smyczy i w kagańcu więc po prostu kierujmy się zdrowym rozsądkiem i nie narażajmy siebie i innych na szkody...
Akty prawne mówiące na ten temat to:
- ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt 
- ustawa z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń
Jednakże ani Ustawa o ochronie zwierząt ani Kodeks Wykroczeń  nie regulują właściwie nic konkretnego, gdyż nie jest tam klarownie wyjaśnione jak należy kontrolować swojego psa udając się z nim na spacer. Nie istnieje także jednoznaczny przepis nakładający na właściciela bądź opiekuna psa obowiązek wyprowadzania go na smyczy czy w kagańcu. Żeby była jasność nie oznacza to jednak, że właściciel może puszczać swojego czworonoga do woli bez konsekwencji, gdyż jest to skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie i jesteśmy zobowiązani zachować rozwagę! Istnieje jedynie tzw. "obowiązek ostrożności" przy trzymaniu zwierzęcia, o którym mówi art. 77 kodeksu wykroczeń:
Art. 77. „Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany.” 
Czyli logicznie rzecz ujmując jeśli według Ciebie pupil nie stwarza zagrożenia i wystarczającym środkiem ostrożności w twoim mniemaniu jest na przykład komenda "do mnie" bo pies jest karny, nie musisz nawet trzymać go na smyczy! Co rzecz jasna ma swoje plusy i minusy bo w życiu mogą zdarzyć się różne nieprzewidywalne sytuacje, gdzie nie będziesz w stanie przewidzieć reakcji psa w stresie, co skończyć może się fatalnie...
* Ów środki ostrożności bardziej rzeczowo opisane są zazwyczaj w uchwałach każdej gminy bądź dzielnicy.

Oprócz w/w aktów prawnych wyszukałam dla was jeszcze kilka istotnych kwestii dotyczących praw zwierząt.

Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś
Kodeks cywilny przewiduje odpowiedzialność za szkody dokonane przez zwierzęta domowe. Art. 431 § 1 k.c., stanowi, że „Kto chowa zwierzę albo się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy”. 
Czyli wcale nie musisz być właścicielem psa aby za niego odpowiadać!
Jeśli zaś nasze zwierzę spowoduje szkodę osobową (np. pogryzienie lub inny uszczerbek na zdrowiu) bądź majątkową będzie na nas ciążył obowiązek jej naprawienia. Mówią o tym następujące artykuły: art. 361, 362, 363, 444 – 447 k.c. Warto tutaj przemyśleć kwestię osobistego ubezpieczenia OC, gdyż przy zaistniałej sytuacji problemowej to ubezpieczyciel przejmuje odpowiedzialność majątkową za wyrządzone szkody. Tutaj znów muszę przywołać kodeks wykroczeń ponieważ jeśli szkoda majątkowa nie przekracza kwoty 250 zł, posiadacza zwierzęcia spotka odpowiedzialność za wykroczenie z art. 124 kodeksu wykroczeń. W przypadku jednak wystąpienia szkody związanej ze zdrowiem (jeśli rzecz jasna poszkodowany wniesie sprawę) może nastąpić odpowiedzialność karna, a jej wymiar zależny będzie od stopnia uszczerbku na zdrowiu ofiary. Odpowiedzialność za te szkody określają przepisy ogólne kodeksu karnego (art. 156, art. 157).

Odpowiednie warunki do życia też są regulowane prawnie
Nie chciałam tutaj cytować całej ustawy o ochronie zwierząt ale warto o niej pamiętać, gdyż nakłada na każdego opiekuna zwierzęcia sporo obowiązków. Podstawowym z nich jest np. zapewnienie swojemu pupilowi właściwych warunków do życia. Przepis ten określa odpowiednie dostosowanie pomieszczenia, które powinno chronić przed zimnem, upałem oraz opadami atmosferycznymi. Zapewnić należy także dostęp do światła dziennego oraz swobodę. Wymagane jest regularne karmienie oraz pojenie zwierzęcia. Nowelizacja ustawy wprowadziła też zakaz trzymania zwierząt domowych na uwięzi: dłużej niż 12 godzin w ciągu doby, gdzie długość uwięzi nie może być też krótsza niż 3 m, gdy możliwe jest uszkodzenie ich ciała, gdy występuje cierpienie zwierzęcia oraz gdy mamy do czynienia z niedoborem ruchu.

Obowiązek szczepień
Obowiązkowe szczepienia ochronne to według moich doświadczeń chyba najbardziej popularny i przestrzegany przepis w Polsce. Prawo nakłada konieczność szczepień przeciwko wściekliźnie. Powinno ono nastąpić najpóźniej 30 dni po ukończeniu przez psa 3 miesiąca życia i powinno być powtarzane każdego roku, w przeciwnym razie grozi nam kara grzywny (od 20 do 500 zł), kara aresztu bądź nawet pozbawienia wolności aż do 3 lat!

Ten kto drażni psa także za to odpowiada
Kodeks wykroczeń przewiduje sankcje także dla zaczepnych tubylców: Art.78 k.w. „Kto bowiem przez drażnienie lub płoszenie doprowadza zwierzę do tego, że staje się niebezpieczne, podlega karze grzywny do 1000 zł albo karze nagany.”


Kupy – śmierdząca sprawa
Zachowanie czystości powinno leżeć w dobrych manierach każdego z nas ale czasem bywa inaczej dlatego każda gmina reguluje i nakazuje usuwanie odchodów po swoich pupilach. Niedopełnienie tego obowiązku grozi mandatem w wysokości nawet 500 zł.



Wygodna podróż to podstawa
Jak widać także i podróż pupila musi odbywać się w dobrych warunkach. Musimy zapewnić wygodne miejsce umożliwiające swobodne leżenie oraz wstawanie. Należy pamiętać jak zwykle o wodzie, pokarmie oraz odpoczynku. W Polsce jeszcze nie są tak popularne mandaty za zły przewóz zwierzaków ale może wkrótce się to zmieni, bo nic w tym przyjemnego jeździć w ciasnej klatce bez możliwości wyprostowania kości...

Las to nie znaczy swoboda
Kodeks wykroczeń reguluje także i tutaj kwestię spuszczania psa ale na terenie lasu, o dziwo nie wolno nam tego robić. Art. 166 głosi, iż „Kto puszcza w lesie luzem psa, poza czynnościami związanymi z polowaniem, podlega karze grzywny albo nagany.”



Nadmierna szczekliwość

Jeśli twój pupil nagminnie zakłóca bytowanie sąsiadom możesz mieć problem zarówno z przedstawicielami prawa jak i organizacji prozwierzęcych, które tak łatwo nie odpuszczają zaniepokojone dobrostanem czworonoga... Kwestie prawne reguluje kodeks wykroczeń oraz prawo cywilne. Warto więc tu przytoczyć artykuły o tym głoszące: art. 51 § 1 kodeksu wykroczeń: „Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.”

Psy ras uznanych za agresywne jedynie z zezwoleniem
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji dnia 28 kwietnia 2003 r. wydał rozporządzenie w sprawie wykazu ras psów uznawanych za agresywne (Dz. U. z dnia 8 maja 2003r.). Posiadanie psa należącego do jednej z wymienionych przez niego ras wymaga zezwolenia właściwego organu gminy, często jest to oddział ochrony środowiska.


Wykaz ras:

1.Amerykański Pit Bull Terrier 
2.Pies z Majorki (Perro de Presa Mallorquin)
3.Buldog Amerykański
4.Dog Argentyński
5.Pies Kanaryjski (Perro de Presa Canario)
6.Tosa Inu
7.Rottweiler 
8.Akbash Dog 
9.Anatolian Karabash 
10.Moskiewski Stróżujący
11.Owczarek Kaukaski


Jak widzicie nakazów i zakazów jest wiele, czy jednak zniechęci to was do posiadania najlepszego przyjaciela? Mam głęboką nadzieję, że nie! Kochajcie więc mądrze swoje czworonogi aby wasze wspólne życie przebiegało radośnie i spokojnie!





Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za zainteresowanie moim blogiem. Pozdrawiam.

Popularne posty